Ale super czapa! Albo raczej kask :D Lubię przekorne pomysły, czekałam na coś w kolorze cytrynowym :) A Petra będzie miała perukę odżywioną witaminami ;)
No to taki beret limonkowy - szał jesiennego sezonu ;) Petra jest rootowana (jedyne FDA perukowe to Kyori - a i to nie wszyskie), włosy Petry lśnią jak po najlepszej odżywce, a pachną jak mojito :)
Petrę jeszcze kiedyś zdobęde, mnie też czaruja te soczyste kolory. Marto moja Kyori chyba z tej pierwszej linii, nie jest perukowa. Ma normalnie wszczepiane włosy. Ciało znacznie odbiega jakością od tych obecnych cialek przypominających swoją matowością i kolorem porcelanę.
Ta moja Petra na początku wydawała mi się (w porównaniu z FDA z kolekcji Noir) taka jakaś niekonkretna, wyprana z makijażu i przezroczysta - ale potem zupełnie zmieniłąm zdanie - właśnie dzięki tej swojej 'przezroczystosci' można z nią zrobić wszystko - jest biesamowicie plastyczna i nadajae się do wszelkich stylizacji. Z FDA tylko Kaori są perukowe - ale nie wszystkie wydania. Twoja z Haute Doll jest rootowana (miałam okazję oglądać ją na żywo zanim jeszcze trafiła do Ciebie), Kaori Indigo chyba też, może te panny Robe du Soir i Robe Cocktail - nie wiem bo tradycyjnie na ich stronie jest szczątkowa informacja dtycząca lalki ;)
Każdy rudzielec nada odpowiedniej soczystości ;) Lalki FDA są mają około 40 cm wysokości (są więc mniej-więcej w skali lalek Tonnera), są bardzo szczupłe, smukłe (tonnerowe ubranka na nich wiszą, ubranka od 16calowych AvantGaurd leżą trochę lepiej, ale też żaden szał), mają takie dłuuugie wyciągnięte kończyny, szczupły tors (niektóre ubranka od Barbie i Fashion Royalty na nie pasują), więc wydrążona limonka bez problemu weszła na pociągłą, arystokratyczną główkę FDA ;)
Ale super czapa! Albo raczej kask :D
ReplyDeleteLubię przekorne pomysły, czekałam na coś w kolorze cytrynowym :)
A Petra będzie miała perukę odżywioną witaminami ;)
No to taki beret limonkowy - szał jesiennego sezonu ;)
DeletePetra jest rootowana (jedyne FDA perukowe to Kyori - a i to nie wszyskie), włosy Petry lśnią jak po najlepszej odżywce, a pachną jak mojito :)
Ostatnie zdjęcie jest przepiękne! Kolorystyka jest tak soczysta! Po prostu piękne!
ReplyDeleteAleż twarzowy kapelutek;)
ReplyDeletePetrę jeszcze kiedyś zdobęde, mnie też czaruja te soczyste kolory. Marto moja Kyori chyba z tej pierwszej linii, nie jest perukowa. Ma normalnie wszczepiane włosy. Ciało znacznie odbiega jakością od tych obecnych cialek przypominających swoją matowością i kolorem porcelanę.
ReplyDeleteTa moja Petra na początku wydawała mi się (w porównaniu z FDA z kolekcji Noir) taka jakaś niekonkretna, wyprana z makijażu i przezroczysta - ale potem zupełnie zmieniłąm zdanie - właśnie dzięki tej swojej 'przezroczystosci' można z nią zrobić wszystko - jest biesamowicie plastyczna i nadajae się do wszelkich stylizacji.
DeleteZ FDA tylko Kaori są perukowe - ale nie wszystkie wydania. Twoja z Haute Doll jest rootowana (miałam okazję oglądać ją na żywo zanim jeszcze trafiła do Ciebie), Kaori Indigo chyba też, może te panny Robe du Soir i Robe Cocktail - nie wiem bo tradycyjnie na ich stronie jest szczątkowa informacja dtycząca lalki ;)
piękna lalka i piękne kolory! w jakiej skali jest ta lalka? zawsze wydawało mi się , że są spore, ale teraz nie jestem pewna.
ReplyDeleteKażdy rudzielec nada odpowiedniej soczystości ;)
DeleteLalki FDA są mają około 40 cm wysokości (są więc mniej-więcej w skali lalek Tonnera), są bardzo szczupłe, smukłe (tonnerowe ubranka na nich wiszą, ubranka od 16calowych AvantGaurd leżą trochę lepiej, ale też żaden szał), mają takie dłuuugie wyciągnięte kończyny, szczupły tors (niektóre ubranka od Barbie i Fashion Royalty na nie pasują), więc wydrążona limonka bez problemu weszła na pociągłą, arystokratyczną główkę FDA ;)