El último día de septiembre [Momoko dolls]
Złapałam kilka słonecznych minut września i wyprowadziłam moje Momoko (dziękuję, Aniu!) na krótki spacer. Miałam też masę frajdy szyjąc im ubranka różnych fasonów, ale z tych samych tkanin, zapomniałam już jak fajnie szyje się dla tak małych lalek i jak niewiele im trzeba - o ile nie ma się ambicji szyć z takimi detalami i szczegółami jakie mają oryginalne momokowe ciuszki;)
Panny wystepują w jedynych parach bucików jakie mają (znów tu podziękowania należą się Ani), ale już idzie paczucha z dziesięcioma parami bucików (jak szaleć to szaleć) z Petworks - na pewno więc będę miała orgomną inspirację do szycia ubranek i stylizowania.
Panny wystepują w jedynych parach bucików jakie mają (znów tu podziękowania należą się Ani), ale już idzie paczucha z dziesięcioma parami bucików (jak szaleć to szaleć) z Petworks - na pewno więc będę miała orgomną inspirację do szycia ubranek i stylizowania.

models: Momoko Miracle Party Girl & Momoko Twilight Fiance
Girls are wearing outfits I've made for them :)
Tej czarnej bardzo zazdroszczę, jest CUDOWNA!
ReplyDeleteProszę jak świetnie się maja u Ciebie, cieszy mnie to ogromnie . Kreacje baardzo ciekawe i kolorystycznie fajne.
ReplyDeleteBeautiful girls. Nice dress and trousers!
ReplyDeleteobie ślicznie wyglądają :-)
ReplyDelete